Herbata z pokrzywy ;-)

Pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica) mimo, że przez wszystkich uważana za chwast, znalazła zastosowanie w ziołolecznictwie. Już w starożytności oddziały Cezara używały pokrzywy do "biczowania" w celu utrzymania ciepła. Do dziś "biczowanie" pokrzywą pozostało klasycznym ludowym środkiem przeciw reumatyzmowi. Pokrzyw nadal używa się do celów leczniczych, do przyrządzania wiosennych toników oczyszczających oraz w kuchni do odżywczych sałatek i napojów. O tych ostatnich chciałabym dziś napisać.

Polecam Wam herbatę ze świeżych pokrzyw. Herbatę - tak po prostu. A dlaczego? Otóż - pokrzywa pobiera z gleby sole mineralne, w tym żelazo. Części nadziemne tej rośliny są dobrym środkiem wzmacniającym w przypadku anemii. Duża zawartość witaminy C sprawia, że żelazo jest w sposób właściwy przyswajane przez organizm. Części nadziemne pokrzywy usuwają kwas moczowy z organizmu, dzięki czemu likwidują skazę moczanową i artretyzm.

****

Herbata z pokrzyw:

- garść świeżych lub suszonych pokrzyw

- 1 litr wrzącej wody

Ziele pokrzywy należy rozdrobnić i zalać litrem wrzącej wody. Pozostawić napar na 10 minut, po czym można odcedzić na nylonowym sitku prosto do filiżanki.  Resztę   przechowywać w chłodnym miejscu. Należy zużyć w ciągu jednego dnia.

Uwaga:  Pokrzywę zbieramy w czasie kwitnienia!!!

Kąpiel w chmielu.

Jeśli poszukujecie sposobu na zrelaksowanie się - polecam dziś kąpiel w chmielu. I nie mam  (tym razem) na myśli doustnego zastosowania  chmielowego wyciągu, ale kąpiel w jego naparze. Dzięki zawartym w szyszkach chmielu olejkom eterycznym, flawonoidom, triterpenom i cholinie - możemy w prosty, domowy sposób, złagodzić podrażnienie i ułatwić sobie zaśnięcie.

Napar do kąpieli:

• 10-15 szyszek chmielu

• 1 litr wrzątku

Kilkanaście szyszek chmielu zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 15 minut.. Następnie przez sito wlewamy napar do wanny z ciepłą wodą. Można jeszcze dodać kilka kropel olejku lawendowego dla wzmocnienia działania uspokajającego.

Maseczka na rozszerzone pory

Cera tłusta pojawia się najczęściej u osób młodych, w okresie dojrzewania. Przyczyną jej występowania jest zwiększona aktywność gruczołów łojowych wywołana zmianami hormonalnymi. Jest błyszcząca, o rozszerzonych porach. Na czole, nosie i policzkach bardzo często pojawiają się zaskórniki. Dużym dyskomfortem dla osób z cerą tłustą jest trądzik pospolity, który wymaga leczenia dermatologicznego.

Głównym problemem tego typu cery są rozszerzone pory. Dlatego do jej pielęgnacji zaleca się zioła zawierające garbniki, które działają ściągająco, na przykład szałwię lekarską, korę dębu , skrzyp polny.

Maseczka na poszerzone pory:

•  1 łyżka skrzypu polnego
• 1 łyżka kwiatów lipy
• 1 łyżka świeżych drożdży piekarskich
• pół szklanki wody

Wodę należy zagotować i zalać nią podaną ilość ziół.. pozostawić pod przykryciem na naciągnięcia na ok. 10 minut.. Następnie odcedzić, dodać drożdże i dokładnie wymieszać. Tak przygotowaną maseczkę nakłada się na twarz. Przed tym zabiegiem twarz należy oczyścić tonikiem. Maseczkę trzymamy na twarzy ponad 15 minut, po czym zmywamy wodą.

Cebula do walki z opryszczką.

Dziś przedstawiam  banalnie prosty sposób na usuwanie opryszczki. Sprawdza się w początkowym stadium tej dolegliwości. Do tego celu należy wykorzystać cebulę, a dokładnie jej sok. 

Sok  z cebuli na opryszczkę:

• 1 duża cebula

Cebulę należy obrać   i pokroić w plasterki. Sączącym się z plasterków sokiem smarować opryszczkę kilka razy w ciągu dnia.

Już w medycynie ludowej cebula była stosowana przy leczeniu wrzodów na skórze, stanów zapalnych żylaków, odmrożeń, oparzeń, a także w trądziku. Smarowanie rany sokiem z cebuli powoduje, że chore miejsce nie boli i szybko się goi.

Okład na podrażnione oczy.

Zarówno oczy, jak i otaczająca je skóra to miejsca bardzo wrażliwe. Nieustannie narażone są na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych, takich jak dym, kurz czy ostre światło. Z tego powodu wymagają szczególnej uwagi przy codziennych zabiegach kosmetycznych.

Preparaty ziołowe przy regularnym stosowaniu pomogą nie tylko na kurze łapki czy worki pod oczami. Są skuteczne również przy takich dolegliwościach oczu, jak pieczenie i swędzenie oraz zapalenie spojówek.

Często narzekamy na tzw. piasek w oczach.

 Na tą dokuczliwą dolegliwość polecam 

okład ze świetlika i rumianku .

Okład na powieki:

• 1 łyżka ziela świetlika
• 1 łyżka kwiatów rumianku  
• pół szklanki wody

Powyższe zioła zalewamy wrzątkiem. sparzone i lekko przestudzone należy zawinąć w gazę i położyć na powieki. Po kilku minutach okład zdejmujemy, a oczy przemywamy chłodną wodą. Zabieg ten stosuje się 2 razy w tygodniu. 

Oliwka z nagietkiem na suchą skórę.

Przesuszona skóra , to stan , który dotyka większość osób zimą. Najbardziej cierpi skóra rąk, która najczęściej narażona jest na działanie wiatru i mrozu. Nie mniej przesusza się także skóra nóg, rąk i innych części ciała. W tym przypadku idealnie sprawdza się nagietek ze swoimi właściwościami. O jego dobroczynnym wpływie na stan skóry pisałam kilka postów temu. Dziś zachęcam do przygotowania oliwki z nagietkiem, która natłuści suchą skórę.

 Oliwka z nagietka;

• 4 łyżki suszonych płatków nagietka
• pół szklanki oliwy z oliwek

Płatki nagietka należy włożyć do słoika i zalać oliwą z oliwek. Następnie zakręcamy słoik i odstawiamy w suche i ciepłe miejsce na około 2 tygodnie. Od czasu do czasu należy potrząsać słoikiem, aby składniki dokładnie się wymieszały. po upływie tego czasu odcedza się oliwkę przez gazę i przelewa do butelki. Taka oliwka doskonale nawilża, a także zapobiega wysuszaniu i  łuszczeniu się skóry. Polecam ją szczególnie na suchą skórę na łokciach.

Olejki do pielęgnacji ciała najlepiej jest stosować bezpośrednio po kąpieli. Skóra jest wtedy rozgrzana i łatwo poddaje się wszelkim zabiegom. 

Płyn zapobiegający paradontozie.

Paradontoza (podobnie jak próchnica) uważana jest za chorobę cywilizacyjną na równi z chorobami krążenia.. Najczęściej występuje w uprzemysłowionych rejonach świata. Lekarze uważają, że główną przyczyną zachorowań jest spożywanie bardzo przetworzonych pokarmów. Takich, które nie wymagają przeżuwania.

Oprócz błędów dietetycznych, do różnych schorzeń zębów i jamy ustnej prowadzi niewłaściwa higiena jamy ustnej. Ważne jest prawidłowe czyszczenie zębów, ale nie mniej ważne jest płukanie jamy ustnej odpowiednimi płynami. Do tego celu zalecane są płyny ziołowe o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym oraz ściągającym . Pozyskuje się je najczęściej z rumianku, kory dęby, szałwii , arniki, mięty i tymianku.

Aby zapobiec paradontozie  i krwawieniom z dziąseł, możemy w warunkach domowych przygotować płyn z szałwii, która działa ściągająco. 

Płyn p/paradontozie:

• 2 łyżki suchych listków szałwii
• 1 szklanka wrzącej wody

Podaną ilość szałwii zalewamy wrzącą wodą i pozostawiamy na 15 minut pod przykryciem do naciągnięcia. Gotowym naparem płuczemy jamę ustną  2 razy dziennie.

Ostropest plamisty = regeneracja wątroby.

Przed świętami warto pomyśleć o regeneracji wątroby. Nim dostanie kolejną porcję trudno strawnych potraw , nim obdarujemy ją dużą porcją kalorycznych deserów - zadbajmy o nią.

Dla osób przyjmujących dużo leków, po chemioterapii,  po zatruciach pokarmowych, dla rekonwalescentów - wskazany jest ostropest plamisty. Owoce tej rośliny zawierają sylimarynę, która skutecznie regeneruje komórki wątroby i chroni jej miąższ przed wpływem związków toksycznych. Pomagają utrzymać fizjologiczną równowagę cukrów oraz chronią przed działaniem wolnych rodników w związku ze stresem, spożywaniem alkoholu, ekspozycją na UV lub zanieczyszczenia środowiska.

Ostropest plamisty najprościej zastosować w postaci naparu.

Napar z owoców ostropestu:

• 1 łyżeczka zmielonych nasion ostropestu
• 1 szklanka wody

 Łyżeczkę zmielonych nasion należy zalać szklanką wrzącej wody. Pozostawić do zaparzenia na około 15 minut.. Następnie przecedzić. Gotowy napar pić 2 razy dziennie. 

Tym z Was, których ogranicza czas, ale chcecie ostropestem zregenerować wątrobę - podpowiadam: można stosować całe owoce popijając wodą lub dodawać je do napoju lub posiłku.

Nagietkowa kąpiel dla dłoni.

Zimą często narzekamy na suchą i popękaną skórę dłoni.  Towarzyszy temu swędzenie i krwawe wybroczyny w pęknięciach skóry. Warto wtedy przypomnieć sobie o nagietku i jego właściwościach.

Ze względu na właściwości przeciwzapalne, bakteriobójcze i grzybobójcze – alkoholowe i olejowe wyciągi z kwiatów nagietka stosuje się zewnętrznie na rany, wrzody, stłuczenia, otarcia naskórka, oparzenia, odmrożenia i wypryski skórne. W domu - w  prosty sposób możemy przygotować wodną kąpiel rąk w nagietku. Do tego celu zimą wykorzystujemy suszone kwiaty tego ziela.

 Kąpiel dla dłoni: 

•  4 łyżki kwiatów nagietka

•  woda

 Kwiaty nagietka zalać wrzątkiem. Gdy napar przestygnie, zanurz w nim dłonie. Po 10 minutach dokładnie je wytrzyj i wsmaruj krem odżywczy. Kąpiel działa regenerująco i ochronnie na skórę.

Płyn do włosów wypadających.

Wygląd włosów w istotny sposób wpływa na naszą atrakcyjność. Dlatego każdy chciałby mieć je ładne i zdrowe - prawda? Aby tak było, musimy wiedzieć, co im szkodzi. Powinniśmy stosować odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne, pozwalające utrzymać włosy we właściwej kondycji.

Najbardziej korzystne jest upiększanie włosów w sposób naturalny, czyli ograniczenie wszelkich zabiegów z użyciem silnych preparatów chemicznych. Te często wysuszają włosy i powodują ich wypadanie.

Płyn pokrzywowy:

• 3 łyżki suszonych liści pokrzywy
• 250ml octu jabłkowego

Ocet winny doprowadzić do wrzenia i zalać przepisaną ilość liści pokrzywy.  Pozostawić do naciągnięcia na 15 minut, a następnie odcedzić na drobnym sicie. Ostudzonym płynem przemywać włosy co drugi dzień. Aby kuracja była bardziej efektywna, należy pić co wieczór herbatkę ze skrzypu polnego.

Kąpiel w szałwii.

Na wygląd naszej skóry ma wpływ wiele czynników. Przede wszystkim tryb życia, sposób odżywiania, aktywność fizyczna oraz cechy genetyczne. Istotne znaczenie ma również codzienna pielęgnacja. Oprócz oczyszczającego prysznica powinny się na nią składać kąpiele, masaże i inne zabiegi.

Od wieków cenionym dodatkiem do kąpieli były zioła. W zależności od rodzaju ziół kąpiele dają rozmaite efekty. Na przykład melisa działa uspokajająco, a rozmaryn pobudza krążenie i wzmaga ukrwienie. Szałwia działa przeciwzapalnie, leczy skórę z niedoskonałości i daje efekt wygładzenia. Większość ziół odświeża i rozluźnia skórę, niektóre zaś przyjemnie ją rozgrzewają.

Kąpiel w szałwii:

•  3 łyżki wysuszonych liści szałwii
• 1litr zimnej wody

 

Szałwię zalewamy wodą i gotujemy pod przykryciem przez 15 minut. Odwar odcedzamy i wlewamy do wanny z ciepłą wodą. Kąpiel powinna trwać nie dłużej niż 20 minut i należy ją powtarzać 2 razy w tygodniu. Skóra jest po niej odżywiona i gładka.

Zadbajmy o zmęczone stopy

Po całym tygodniu stania, chodzenia, czy biegania, naszym stopom należy się zabieg pielęgnacyjny. Nie mamy wątpliwości - prawda? Na zdrowie stóp pozytywnie wpływa codzienne ich moczenie w odpowiednich płynach, solach i oczywiście - masaże - przynajmniej raz w tygodniu. Poprawiają one ukrwienie i wzmacniają skórę stóp.

Dziś zachęcam do wykonania masażu olejkiem z drzewa herbacianego, który zadziała na stopy antyseptycznie, dezynfekująco i przeciwzapalnie. Olejek herbaciany wykazuje także działanie przeciwgrzybicze. Dlatego  wskazany jest w pielęgnacji stóp u osób cierpiących na grzybice różnego rodzaju.

Eteryczny olejek do stóp:

• 4 łyżki oliwy

• 4 krople eterycznego olejku z drzewa herbacianego

Podane składniki należy dokładnie wymieszać i  wsmarować w zmęczone stopy. Jeśli nie macie oliwy, olejek można dodać do zwykłego kremu i wmasować w skórę. 

Przed  masażem polecam wykonać kąpiel relaksującą dla stóp, o której pisałam tu: http://ziolowareceptura.blogspot.com/2015/09/kapiel-dla-bolacych-stop.html

Czas na rozgrzewającą herbatę.

 

 Zaczął się grudzień. Czas przygotowań do Świąt. W związku z tym mam propozycję: przygotujcie razem ze mną kubek rozgrzewającego napoju . Weźcie kartkę, długopis i sporządźmy listę prac, które musimy wykonać przed Wigilią. 

 

Jeśli chodzi o zdrowie i urodę - przygotowałam kilka porad i przepisów, które codziennie - każdego dnia grudnia, aż do 24 -go - będę Wam posyłała w postach. Potraktujcie to jak Ziołowy Kalendarz Adwentowy, który  pomoże nam przygotować się do świąt.  Mam nadzieje, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie.

Na dziś proponuję herbatkę z dodatkiem imbiru. Kłącze imbiru zawiera minerały : wapń, fosfor, potas i magnez , ale najcenniejszym jego składnikiem jest olejek eteryczny. Zawarta w nim kombinacja związków sprawia, że imbir pobudza wydzielanie śliny i soku żołądkowego. Bardzo skutecznie poprawia apetyt i usprawnia trawienie. Łagodzi  także mdłości i ma działanie przeciwwymiotne.

 

Herbata imbirowo-pomarańczowa

• herbata czarna
• korzeń imbiru – ok. 3 cm
• pomarańcza – 1 szt.
• suszone żurawiny – 3 łyżeczki    

 

 

Kawałek imbiru obieramy i kroimy w cienkie plasterki.  W dzbanku umieszczamy herbatę z imbirem i żurawiną, zalewamy gotującą się wodą i zaparzamy przez 3 minuty. Na koniec dodajemy pokrojoną w plastry pomarańczę. 

   ***

Warto pamiętać, że imbir działa nie tylko na przewód pokarmowy. Ma również właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe. Dzięki temu doskonale sprawdza się przy uśmierzaniu dolegliwości stawowych. Silnie rozgrzewa i pobudza krążenie krwi. Ta jego cecha jest wykorzystywana w kosmetyce, gdzie używa się go do produkcji preparatów wyszczuplająco-modelujących, wspomagających zwalczanie cellulitu.

O tych właściwościach imbiru wiedziano już w najstarszych kulturach azjatyckich.  Już wtedy stosowano go  jako afrodyzjak, który poprawiając ukrwienie, zwiększał intensywność doznań i wzmagał erekcję.