piątek, 21 sierpnia 2015

Mówił dziadek: na skaleczenia najlepsza babka ;-P

Tytuł dzisiejszego posta potraktowałam z humorem, bo  zioło , które mam do przedstawienia może  okazać się zbawienne w kryzysowych sytuacjach. Sprawdza  się znakomicie w momentach , kiedy nie jest nam do śmiechu. Dziś będzie kilka słów o babce zwyczajnej (Plantago major).

BABKA ZWYCZAJNA

Większość z nas traktuję ją jak chwast i nie wie nawet, że od wieków jest stosowana jako zioło lecznicze. Używali jej  nie tylko dziadkowie, ale i nasze babki ;-))  Rośnie dosłownie wszędzie. Można ją spotkać na polach, pastwiskach, w rowach i przy drogach. Spacerując właśnie w tych miejscach tak wiele może nam się  przydarzyć . Latem częściej ulegamy  ukąszeniom owadów,  zadrapaniom i zadraśnięciom. I co wtedy? Warto wówczas zastosować liść babki w postaci okładu, który leczy rany oraz odparzenia.
Okład z liścia babki zwyczajnej:

świeży liść babki

Świeży liść babki zwyczajnej lekko rozgnieść i przyłożyć na zranione miejsce.


Uwaga!

Obok babki zwyczajnej istnieje jeszcze babka lancetowata (Plantago lanceolata)
Ma ona  charakterystyczne lancetowate liście zebrane w przyziemną rozetę. 
Na poniższym zdjęciu pokazałam dwie odmiany obok siebie. 
 Widać różnicę w budowie liści ?



Babka lancetowata powszechnie znana jest z  aptecznego syropu Sirupus plantaginis,
 stosowanego w nieżytach górnych dróg oddechowych.
Podobną miksturę można przygotować w domu,
ale o tym w kolejnych postach.

Pozdrawiam ziołowo.

wtorek, 11 sierpnia 2015

Mrożony nagietek na odświeżenie cery

Podpuchnięte oczy, podrażniona słońcem skóra na policzkach - kto tego nie doświadczył ?
Aby złagodzić ten dyskomfort, mam ziołową propozycję.
Do cery normalnej oraz suchej i wrażliwej polecam okład z kwiatów nagietka. 
O tej porze roku w wersji lodowej.



Niska temperatura kostek poprawi mikrokrążenie skóry,
a uwalniający się odwar nagietkowy będzie działał łagodząco i odświeżająco.

***

Odświeżające kostki nagietkowe:

2 łyżki płatków nagietka 
1 szklanka wody

Płatki nagietka zalać szklanką wody i doprowadzić do wrzenia. Gotować pod przykryciem na małym ogniu przez 15 minut. Tak przygotowany odwar pozostawić do ostygnięcia . Następnie przelać do foremek na mrożone kostki lodu i umieścić w zamrażalniku.

Ja użyłam formy w kształcie motyla.


  Ot, taki letni motyw ;-)

Po wyjęciu z formy  kostki wyglądają tak:



Kiedy je stosować?
Moja odpowiedz brzmi : w razie potrzeby.

Na taki domowy zabieg można znaleźć chwilę  podczas porannej kawy.
 

 Masować kostką skórę pod oczami, policzki i szyję.


sobota, 8 sierpnia 2015

UPAŁ - Co robić, aby się nie pocić?



Przy obecnych temperaturach dobiegających 40 "C to wręcz nie możliwe, aby się nie pocić. Podstawowym aspektem w walce z nadmiernym poceniem się jest zachowanie higieny. Kiedy codzienna pielęgnacja skóry nie wystarcza i nadmierne pocenie się zaczyna być problemem, często pacjenci sięgają po specyficzne środki farmaceutyczne. Antyperspiranty - jak najbardziej. Ostatnio modnymi stały się doustne tabletki hamujące nadmierne pocenie się. Przykład : Perspiblock. Jeśli tylko przeanalizujemy jego skład, okazuje się, że to nic innego - jak tylko zioła : szałwia, skrzyp, pokrzywa i melisa. Warto zatem zastosować i w tym przypadku domowe metody.

***
Korzystając z faktu, że mamy idealny czas na ziołobranie, spróbujmy sami przygotować ziołowy odwar.

Napój zmniejszający pocenie się:

1 łyżka szałwii
1 łyżka pokrzyw
1 łyżka skrzypu
1 łyżka melisy
1 litr wody 
 cukier trzcinowy 
cytryna w plastrach
melisa w listkach

Zioła rozdrobnić na mniejsze kawałki i zalać  przepisaną ilością  wody. Woda musi mieć   temperaturę pokojową. Wymieszać starannie, przykryć i zagotować.


Ogrzewać wodę z ziołami przez  30  minut od momentu, gdy odwar osiągnie temperaturę ok. 100"C. Całość przecedzić przez gazę z cienką warstwą waty. Pozostałe na sączku zioła przepłukać wrzącą wodą i uzupełnić nią odwar do przepisanej ilości, czyli do 1 litra. Po ostudzeniu napój można do smaku posłodzić cukrem trzcinowym, dodać plastry cytryny i świeże listki mięty.

Podawać w szklanym dzbanku.






Jeśli mamy do dyspozycji suszone zioła szałwii, skrzypu, melisy i pokrzywy - możemy je zalać wrzącą wodą  i odstawić pod przykryciem do zaparzenia na około 30 minut. Całość przesączyć, uzupełnić przegotowaną wodą i doprawić tak jak wyżej.

-------------------------------------------

Do normalizacji i hamowania nadmiernego pocenia przyczynia się przede wszystkim szałwia lekarska (Salvia officinalis). Zewnętrznie natomiast napary z szałwii można stosować do płukania w stanach zapalnych jamy ustnej i dziąseł.

SZAŁWIA

SKRZYP


POKRZYWA
 
 
MELISA

























środa, 5 sierpnia 2015

Okład na pomarszczone powieki

Zanim skończą się żniwa i znikną z pół zboża i rosnące w nich zioła , 
warto wybrać się za miasto i zebrać ostatnie kwiaty chabrów  i rumianku. 

Ja zbierałam je już na początku  lipca, bo wtedy chaber bławatek (Centaurea cyanus) kwitnie najobficiej. 




Rumianek pospolity (Matricaria chamomilla ) rośnie w polach, przydrożach, na miedzach i nieużytkach.


Może być stosowany w domowym ziołolecznictwie, chociaż ja polecam rumian szlachetny pochodzący z upraw.
 ***





 

Okład z mieszanki tych ziół sprawdza się w stanach zapalnych spojówek, przy zmęczeniu oczu i na pomarszczone powieki. 

Okład na oczy:

1 garść płatków chabru
1 garść kwiatów rumianku 
1 szklanka zimnej wody

Płatki należy zalać wodą i powoli pod przykryciem doprowadzić do wrzenia. 
Wystudzony odwar odcedzamy na kawałku gazy.




Nasączyć nim płatki kosmetyczne i przykładać na powieki rano i wieczorem na ok.15 minut.

Okład wykonany z tych ziół pozwoli stopniowo zmniejszyć zmarszczki na powiekach. 
Efekt końcowy zależy od naszej cierpliwości oraz od początkowego stanu skóry.

sobota, 1 sierpnia 2015

Witam :-) i zapraszam na lemoniadę.

Witam Was serdecznie na moim nowym blogu:
"Ziołowa Receptura"
Jest to miejsce stworzone dla miłośników zdrowego - naturalnego stylu życia.
Znajdziecie tu ziołowe przepisy  na wzmocnienie zdrowia i poprawę urody.

 W prosty sposób przedstawię  recepturę naparów, nalewek, naturalnych kosmetyków...
które nasze prababcie stosowały z powodzeniem.
Korzystając z mojej wiedzy z zakresu farmakognozji -
-służę poradą.
 Pytajcie w komentarzach.
*** 

Dziś - szykując się na powrót upalnego lata , 
mam dla Was przepis na chłodzący napój z dodatkiem mięty.

Lemoniada:
1 litr wody  mineralnej
sok z 1 cytryny
cytryna w plastrach
limonka w plastrach
cukier trzcinowy
liski mięty
 kostki lodu 

Wycisnąć sok z cytryny i zalać wodą mineralną.
Dokładnie umytą i sparzoną gotującą wodą limetkę i cytrynę pokroić w plastry.
Można dodać do smaku trochę cukru trzcinowego, lód i listki mięty.

---------------------------------

Mięta jest już powszechnie dostępna w  wielu marketach.
Ja oczywiście polecam tą wyhodowaną w ogródku :-)
 Do celów leczniczych wykorzystywany jest liść mięty pieprzowej (Mentha pipertia )
Jeśli posiadacie własną miętę ,
to właśnie teraz jest czas na jej cięcie i ususzenie.

Stosowany doustnie napar ze świeżych lub suszonych liści mięty
działa rozkurczowo na mięśnie gładkie układu pokarmowego.
Polecam go przy zaburzeniach układu pokarmowego, nudnościach i braku apetytu.
Ponadto pamiętajmy -
mięta ma działanie relaksacyjne, poprawia nastrój i niweluje zmęczenie ;-))